Hayley - 2010-04-18 14:18:59

http://th.interia.pl/40,b49711dab1311453/a_zycie_jak_rzeka_k.jpg

Kristine Smith - 2010-05-08 17:52:59

*Przyszła na rzekę*
*Usiadła na kamieniu i zaczęła je wrzucać do wody*
*Myślała o Esterze i Alecu*
*Nic nie rozumiała, ale wiedziała jedno, Alec się zmienił*

Damon Salvatore - 2010-05-08 17:54:05

Wbiegł do lasu, gdzie zobaczył Kristine. Stanął za nią, po czym się odezwał.
-No hej.

Kristine Smith - 2010-05-08 17:54:53

*Podniosła delikatnie głowę do góry*
Hej.
*Delikatnie się uśmiechnęła*

Damon Salvatore - 2010-05-08 17:56:07

-No co tam? - zapytał, siadając obok niej.

Kristine Smith - 2010-05-08 17:57:11

Życie mi się wali...
*Wiedziała, że jego to nie obchodzi, ale powiedziała*
A...u Ciebie?
*Spytała, chciała być kulturalna*

Damon Salvatore - 2010-05-08 17:58:01

-Nic ciekawego. - odparł, w ogóle nie zwracając uwagi na to co mu odpowiedziała.

Kristine Smith - 2010-05-08 17:58:50

Damon...
*Zaczęła, ale nie dokończyła.
Nieważne...
*Dodała po chwili*

Damon Salvatore - 2010-05-08 17:59:25

-No mów. - powiedział zachęcająco.

Kristine Smith - 2010-05-08 18:02:53

*Mówiła bardzo cicho*
Czy to...co było w lesie, było na serio?
Czy Ty po prostu taki jesteś?
*Spytała, spoglądając w jego stronę*

Damon Salvatore - 2010-05-08 18:04:10

-Taki mam styl życia. - uśmiechnął się, drwiąco.

Kristine Smith - 2010-05-08 18:05:59

*Wyprowadził ją z równowagi*
*Mrugnęła oczami, nie panowała nad sobą*
*Damon spadł z kamienia*
*Spojrzała w jego stronę*
*Nic nie powiedziała, wiedziała, że to jej sprawka*

Damon Salvatore - 2010-05-08 18:08:05

Parsknął śmiechem.
-Zakochałaś się? - zapytał, wstając. Na jego twarzy widniał uśmiech.
-Wiesz? Nie myślałem, że jesteś taka naiwna.

Kristine Smith - 2010-05-08 18:11:13

Tak? Może powiedz to Camille, bo jej zapewne też się podobasz.
*Odgarnęła włosy za ucho*
*Siedziała skulona na kamieniu*
Może...może mi się należało, ale Camille to człowiek, ona znosi to gorzej...
*Dopowiedziała*

Damon Salvatore - 2010-05-08 18:15:59

Zmarszczył brwi. Podbiegł do niej i chwyciwszy ją za gardło, powalił ją na ziemię. Trzymał tak, aby mu się nie wyrwała.
-Chyba zmarnowałaś sobie ostatnią szansę. Nie mieszaj się w nieswoje sprawy. - warknął cicho, po czym ją puścił. Wyprostował się, po czym zaczął otrzepywać spodnie z ziemi.
fuck you selfish bitch

Kristine Smith - 2010-05-08 18:18:07

*Mrugnęła i wpadł do rzeki*
Dobrze, proszę bardzo, ale wiedz, że ostrzegę Camille...
*Ruszyła w ludzkim tempie do domu*

Damon Salvatore - 2010-05-08 18:18:49

-Och, och. - rzucił i pobiegł w stronę domu.

Emilly Leen - 2010-05-18 13:19:48

* Przyszła nad rzekę *
* Usiadła na kamieniu *
* I zaczęła płakać *

Jim Joe - 2010-05-19 14:52:00

( podszedł do dziewczyny )
( kucnął po cichu obok niej )
( złapał za ramię )
( dał chusteczkę )
Cześć. Jestem Jim.
A Ty jak masz na imię ?
Spojrzał dziewczynie głęboko w oczy )

Emilly Leen - 2010-05-19 14:54:20

* obejrzała się do tyłu *
Ja .. ja ..
jestem Emilly.
* wzięła chusteczkę *

Jim Joe - 2010-05-19 14:56:56

( nie mógł oderwać od niej oczu )
( usiadł koło niej )
( zaczął się tłumaczyć )
Jakie ty masz piękne oczyma :D
( szeroki uśmiech )
( wyciera łzę z policzka Emillly )
Przepraszam :(

Lindsay - 2010-05-19 14:57:26

* podbiegła do Emily i chłopaka *
Siemka Emily
* spojrzała na chłopaka *
Hej jestem Lindsay

Emilly Leen - 2010-05-19 14:58:14

* Spojrzała na  chłopaka z politowaniem *
O Hej Lindsay. To Jim.

Jim Joe - 2010-05-19 15:00:03

( zgasił się )
( Lindsay zepsuła taką chwile )
Cześć...
Jim
( podał rękę z kultury )

Emilly Leen - 2010-05-19 15:03:18

* Przywitała się buziakiem w policzek z Lindsay jak to koleżanki *
* Puściła oczko do Jima. *

Jim Joe - 2010-05-19 15:07:07

( wziął ją za rękę i pobiegli )

Emilly Leen - 2010-05-19 18:49:36

* wzięła i stanęła *
Ej .
Co ty sobie robisz. ?
* śmiech *

Estera Smith - 2010-05-19 20:53:54

Lindsey, ale ty teraz jesteś w domku na drzewie...

Lindsay - 2010-05-20 07:53:31

no już mnie tu nie ma ??

Lindsay - 2010-06-06 11:53:18

*Weszli z Alec'iem do lasu*
*Zobaczyła jakąś parę spacerującą przy rzece*
*Spojrzała pytająco na Alec'a*

Alec - 2010-06-06 12:04:27

*przełknął ślinę widząc parę spacerującą przy rzece, spojrzał na Lindsay i skinął jej głową, zresztą w tej chwili nie mógł się skupic na niczym innym niż zapachu tejże krwi, po prostu za długo nic nie jadł. Mimowolnie ruszył wolnym krokiem w strone tejże parki*

Lindsay - 2010-06-06 12:11:16

*oparła się o drzewo i zaczęła szukać wzrokiem jakiegoś zwierzęcia*

Alec - 2010-06-06 12:17:15

*Chłopak jak to zwykle podszedł do owej wyżej wymienionej pary, szybko załatwił sprawę, najpierw chłopakowi wbił kły w krtań, zanim dziewczyna się zorientowała jej chłopak już leżał martwy na ziemi a Alec wgryzał się w jej szyję by zaspokoić swoje nadal spore pragnienie. W międzyczasie z krzaków wyszły dwie sarny i podeszły do rzeki*

Lindsay - 2010-06-06 12:22:07

*Spojrzała na dwie sarny pijące wody*
*Podbiegła do nich w wampirzym tempie po czym wbiła się najpierw pierwszej sarnie, a potem drugiej w krtań*
*Oblizała krew z ust*
*Spojrzała na Alec'a*

Alec - 2010-06-06 12:32:15

*On w miedzyczasie skończył polować i ukrył ciała, to tak z przyzwyczajenia, otarł usta z krwi i spojrzał na Lindsay*
-Już *spytał z uśmiechem podchodząc kilka kroków w jej stronę*

Lindsay - 2010-06-06 13:06:18

Tak
*Uśmiechnęła się*

Alec - 2010-06-06 13:12:13

-To wracajmy co ? *spytał i nie czekał zbyt długo na jej odpowiedź, ruszył wolnym krokiem w stronę domu*

Lindsay - 2010-06-06 13:20:09

*Poszła za Nim*

www.lksszarotkauherce.pun.pl www.lesnica.pun.pl www.copy4general.pun.pl www.swiatgothic.pun.pl www.psychostos.pun.pl