Opis forum
Człowiek
-Ostro.. - zaśmiała się cicho, patrząc na niego.
Offline
Gość
Weszłą jakby nigdy nic.
- Ooo... Camille! Jak tam... Łapiesz oddech?
Zaśmiała się chamsko.
- Damon!
Połowę jego imienia wymówiła udając szczęśliwą, ale resztę wymówiła zniechęcona, mierząc go wzrokiem.
Wampir
-Wybacz. Mamy lepsze rzeczy do roboty. - wziął Camille na ręce i razem wyskoczyli przez okno.
Offline
Wampir
*Weszła za Ann*
hej ludzie.
*Przywitała się*
Pff...! Albo raczej pa.
*Zaśmiała się*
Offline
Gość
Spojrzała na Kristine.
- Jesteśmy same... Możnaby zrobić imprezę... Albo coś rozwalić.
Uśmiechnęła się szeroko.
Wampir
*Odwzajemniła uśmiech*
Noo...zapowiada się ciekawie.
*Zaśmiała się*
Offline
Gość
- No to dawaj... Co robimy?
Zapytała, opadając na łóżku Camille.
- Mmm... Pewnie już ze sobą spali.
Pomyślała zniesmaczona widokiem nagiego, niedorobionego Damona.
Wampir
*"Nie chcący" ręką zwaliła lampę*
Ups.
*Zasłoniła ręką buzię, żeby się nie zaśmiać*
Offline
Gość
- Ups...
Powtórzyła po niej, śmiejąc się cicho. Zeszła z łóżka.
- Ja idę do innej sypialni...
Uśmiechnęła się szeroko i wybiegła.
Wampir
Ok.
*Krzyknęła za nią*
Może to trochę wredne...
*Pomyślała*
Offline
Człowiek
Weszła do pokoju i otworzyła okno na oścież. Po chwili wdrapała się na parapet i usiadła na nim, podkulając kolana i oplatając nogi ramionami. Głowę zwróciła na zewnątrz. Widokiem był gęsty las. Tak zapatrzoną, pochłonęły myśli na różne tematy.
Offline
Człowiek
Po jakimś czasie, znudziło jej się to. Nie była zwolenniczką długiego, bezczynnego siedenia w jednym miejscu. Jej pokój znajdował się na piętrze. Wychyliła głowę i spojrzała w dół.
Hmm... Kiedy się człowiek nudzi, różne rzeczy przychodzą mu do głowy.
Pomyślała, zastanawiając się, czy zrobi sobie krzywdę, skacząc z okna. Nie było jakoś strasznie wysoko, a jako nastolatka wielokrotnie uciekała z domu przez okno w swojej sypialni. Nie wiele myśląc, usiadła na parapecie, nogami zwisając w dłó. Po chwili odepchnęła się od parapetu i od ściany budynku.
Ostatnio edytowany przez Camille Murray (2010-05-14 23:10:59)
Offline
Wampir
Przybiegł w samą porę i złapał ją.
- Życie ci niemiłe?
Zapytał, nie stawiając jej nadal na ziemi.
Offline
Człowiek
Poczuła się trochę zdezorientowana, nie spodziewała się, że ktoś ją złapie. Spojrzała na nieznajomego chłopaka.
-Emm... To nie było to, na co wyglądało. - wytłumaczyła z lekkim uśmiechem na twarzy.
Offline
Wampir
- A na co wygląda a czym miało być?
Zapytał szybko.
Offline