Opis forum
Administrator
Uśmiechnęła się szeroko. Pod wodą pocałowała go delikatnie i przymrużyła oczy czując jak ją przytula do siebie.
A.! Duszę się duszę się.!
Zaśmiała się cicho po czym dodała.
Zaraz mnie udusisz...
Pokazała mu język pod wodą musnęła wargami jego usta.
Offline
Wampir
Zaśmiał się. Rozluźnił nieco ręce i musnął ustami jej usta delikatnie. Okulary założył na czoło zdejmując je z oczu.
Offline
Administrator
Pocałowała go w nos i przytuliła się do niego delikatnie.
Kocham cię...niestety
Zaśmiała się cicho. Zdjęła mu okulary i założyła je. Pokazała mu język i wypłynęła.
Offline
Wampir
Zaśmiał sie.
Niestety?
Zrobił minę obrażonwego psa.
Offline
Administrator
-No niestety.!
Zaśmiała się po czym wyszła z wody. Usiadła na jednym z leżaków i patrzyła na Alex'a który siedział nadal pod wodą.
Offline
Wampir
Wypłynąl na powierzchnie i spojrzał na nią spod byka.
-Jak niestety to ja idę.
Wyszedł z basenu i postawnym krokiem szedł w kierunku swoich trampek.
Offline
Administrator
Parsknęła śmiechem i podbiegła do niego. Zastąpiła mu drogę.
-No niestety...bo aż tak bardzo, ze nie pokocham nigdy nikogo tak jak Ciebie...i jak mnie zostawisz to sobie nikogo już nie znajdę
Wyjaśniła uśmiechając się uroczo.
-Alex...zamieszkasz ze mną,?
Spytała słodkim głosikiem.
Offline
Wampir
Zaśmiał się i spojrzał na nią z góry.
-No może zamieszkam...Ale jak będę miał specjalną szafkę na trampki! I pokój dla Joe`go.
Uśmiechnął się do niej słodko i przytulił ją do siebie podnosząc i obracając się z nią kilka razy wokół własnej osi.
Offline
Administrator
Parsknęła śmiechem i objęła go rękoma za szyję.
-Ok.! Nie ma sprawy.!
Powiedziała przez śmiech i pocałowała go delikatnie. Znowu jej serce zaczęła walić jak głupie.
-No nie.! Ile można.! Czemu ono musi bić.?!
Offline
Wampir
-Mi tam się to podoba.
Postawił ją i przyłożył głowę na wysokość jej serca wsłuchując się w jego szybkie bicie. Uśmiechnął się przy tym.
Offline
Administrator
Uśmiechnęła się delikatnie. Położyła dłoń na jego karku i westchnęła cicho. Oparła brodę o jego głowę.
-To na serio takie fajne.?
Spytała lekko zdziwiona.
Offline
Wampir
-No a nie? Ludzki organizm jest tak niesamowicie zbudowany.
Wstał i spojrzał na nią z góry.
-Każda komórka dopasowywuje się do kolejnej włączając następną i tak ciagnie się cały proces.
Zaśmiał się.
-Ale nie będę Cię zanudzał.
Pociągnął ją w kierunku leżaków, usiadł na jednym i wziął ją na kolana okrywając ręcznikiem, ktróy leżał na leżaku obok.
Offline
Administrator
Słuchała go z rozdziawionymi ustami. Kiedy skończył, zaśmiała się tylko cicho.
-Nie zanudzasz mnie...no coś ty.!
Przytuliła się do niego, kiedy już siedziała mu na kolanach.
-Widzę że naprawdę lubisz to bicie...
Parsknęła śmiechem
Offline
Wampir
Zaśmiał się.
-Rozgryzłaś mnie.
Uśmiechnął się do niej.
-Może tak bardzo go pragnę, ponieważ to jest coś czego ja nie mam i nie mogę kupić tak jak wszystko inne.
Offline
Administrator
Uśmiechnęła się delikatnie po czym pocałowała go w policzek
-A co jeśli moje serce by przestało bić.?
Spytała patrząc na niego.
Offline