*Szła do księgarni gdy poczuła wampira*
*Rozejrzała się po placu i zobaczyła dwie dziewczyny, od których szedł zapach*
*Podeszła wolno do nich*
Cześć...
*Popatrzyła na Anne, była pewna, że skapnie się, że Estera jest wampirzycą*

Spojrzała na drugą dziewczynę.
Jeśli ona też jest wampirem, wynoszę sie z tego cholernego miasta.
Pomyslała, nie odpowiadając na przywitanie.

*Zaśmiała się tak, że tylko druga wampirzyca mogła to zobaczyć*

Ostatnio edytowany przez Estera Smith (2010-05-07 20:04:50)

Miała ochotę się wymknąćpo cichu, ale nie wiedziała jak to zrobić. Przecież i tak zostałaby zauważona. Siedziała bez ruchu, jedynie wzrok przenosząc z jednej na drugą.

*Popatrzyła na dziewczynę*
Spoko...nie jem ludzi...chyba, że skurwieli zdradzających żonę
*Pomyślała o swojej ostatniej "ofierze"*
Jak coś to Estera jestem

Ostatnio edytowany przez Estera Smith (2010-05-01 21:58:49)

- Estero...
Syknęła do niej. Co za oryginalne imię! - pomyślała i zaśmiała się cierpko.
- Estero, proszę odejdź, gdyż przeszkadzasz mi, dziecino.
Syknęła do małolaty, a wymawiając jej imię, zaśmiała się znowu tak samo.
- A jesli masz coś do powiedzenia o wampirach, to gadaj szybko, bo czasu nie mam, a obiad mi stygnie.
Mruknęła zabawnie, mówiąc to zdanie bardzo cicho.

Ostatnio edytowany przez Ann Sherman (2010-05-01 22:03:12)

*Zaśmiała się pod nosem*
Ok...
*Spojrzała na dziewczynę*
No cóż...albo jest z nią coś nie tak, albo Forks to miasto wampirów
Czyli ona o tym wie...i to chyba znaczy,że...no nie ważne
*Odeszła wolno, ale tak by mogła słyszeć myśli dziewczyny*

Ostatnio edytowany przez Estera Smith (2010-05-02 12:49:41)