*Weszła znów na lotnisko*
*Załatwiła wszystko, co było potrzebne*
*Usiadła, i czekała na swój lot*

*Samolot wylądował*
*Wysiedli z niego, załatwili wszystko co mieli załatwić i skierowali się, do głównego pomieszczenia lotniska*
To gdzie teraz?
*Popatrzyła na nich*

Ostatnio edytowany przez Estera Smith (2010-05-09 21:38:28)

*Uśmiechnęła się*
Po raz pierwszy będę jechała stąd do Forks...zawsze biegłam
*Podeszła do samochodu czekając na Alice i Aleca*

*Uśmiechnął się patrząc na nią, po chwili ruszył wolnym krokiem i po chwili stał już obok samochodu otwierając przed dziewczyną drzwi do niego*
-Zawsze musi być ten pierwszy raz...*dodał z uśmiechem*

-Ok...ok...*wsiadł do samochodu, zajmując miejsce za kierownicą*
*włożył kluczyki do stacyjki i przekręcił je za jednym zamachem*
-No wybacz...tak mnie rodzice wychowali...żeby otwierać drzwi przed kobietą...*dodał spoglądając na nią*

*Pobiegła do domu*
Chyba jesteś tu wyjątkowo zbędna