Opis forum
Wampir
Użyłam swojego daru, aby Estera się ogarnęła...Ciebie kiedyś też odepchnęłam....dziwne, że nie pamiętasz..
*Dodała obojętnie*
A Ty Es, jesteś za słaba psychicznie, aby to zrobić...
*Prychnęła*
*Zwróciła się do Aleca*
Nie, nie będziesz tu mieszkał, nigdy...
*Powiedziała po chwili*
Offline
Wampir
Chyba ty...
*Odgarnęła włosy*
A to moje mieszkanie...i ja podejmuję decyzję...masz problem, że mieszkamy blisko siebie...
*Uśmiechnęła się*
Offline
Wampir
Pff...! Bo może nie byłeś wystarczająco romantyczny...
*Powiedziała tak, aby usłyszał tylko Alec*
Wiesz Estera, w porównaniu do Ciebie, ja odwiedzam siostrę...
I co, przychodzę do domu, a tu męskie spodnie...
Wwalaę się do Ciebie do pokoju, a wy będziecie się obmacywać?!
Zapomnij...
*Powiedziała dość chamsko*
*Wszystko brzmiało, jakby była zazdrosna, ale tak nie było*
*Przeszyła Aleca wzrokiem*
Offline
-Kristine..przystopuj..ok..*powiedział spokojnie, ahh ten jego stoicki spokój*
-Daj spokój...chcesz wyciągac to jak przyjaźniliśmy się kiedyś...na pewno chcesz...*spytał spoglądając na Kristine*
-Za mało romantyczny...może...a Ty nie zauważyłaś że byłem zamkniętym w sobie chłopakiem..zresztą..Ty byłaś dla mnie jak siostra..*wyjaśnił, jakoś nigdy nie darzył jej uczuciem takim jak dziewczyne, kochał ją ale jak siostrę*
*reszty jej wywodu nie skomentował*
Ostatnio edytowany przez Alec (2010-05-10 15:24:09)
Offline
Wampir
Mówiła, że to współlokatora
*Podeszła w końcu do nich*
Jak się nie wwalisz, to będzie dobrze
*Popatrzyła na Aleca. Miała dość tego, że jest siostra wszystko o niej wie*
Z resztą...to raczej nie...to że ty się w nim zakochałaś, nie znaczy, że ja też
*Prychnęła cicho*
Na serio jestem taka jak ona?
*Miała nadzieję, że Alec zrozumie, czemu tak powiedziała*
Offline
Wampir
*Widziała, że Alecowi Estera się podoba, ale w jej wzroku wyczuwała zupełnie inną reakcję*
Tss...jasne...
*Zaśmiała się*
Siostra, mówisz?
*Spytała, uśmiechając się zadziornie do Aleca*
Offline
*spojrzał to na jedną to na drugą*
*miał swoje lata więc podejrzewał o co Esterze chodziło, ale wolał się jej nie narzucać więcej*
-Spokojnie obie....mam być współlokatorem...nie znaczy od razu kochankiem...*dodał patrząc na Kristine, miał jednak nadzieje że Estera sie na niego za te słowa nie obrazi*
-Tak siostra...*zapewnił Kristine, faktem jest to że nie kochał jej nigdy jak kobiete, ale jak siostrę. A teraz była dla niego tylko znajomą, w końcu zniknęła na tyle lat bez słowa*
Ostatnio edytowany przez Alec (2010-05-10 15:36:15)
Offline
Wampir
No i wszystko jasne
*Weszła bez słowa do domu*
Offline
Wampir
Jeszcze, nie kochankiem...
*Dodała cicho, jakby do siebie*
Wiecie co? Nudni jesteście.
Znaczy Estera...
*Zaśmiała się*
Ja spadam.
*Puściła mu oko i pobiegła w stronę swojego domu*
Offline
*Nie no on już kompletnie nie rozumiał, ani jednej ani drugiej wrócił do samochodu, zabrał z niego swojego ipoda. Zamknął samochód i w sumie sam nie wiedział co ze sobą zrobić, wejść do środka czy nie. Po kilkudziesięciu minutach zwlekania, wszedł do domu, uprzednio pukając*
Offline