Opis forum
Wampir
Okej okej
*złapał jej dłoń i dał się prowadzić*
Offline
Administrator
*spojrzała na ich dłonie lekko zdziwiona*
*wzruszyła ramionami i wyskoczyła przez okno ciągnąc go za sobą*
Offline
Administrator
*wskoczyła do pokoju przez okno i usiadła po turecku na kanapie*
*uśmiechnęła się zadowolona ze spędzonych chwil z Alexem*
*zaśmiała się cicho i wstała*
*weszła do łazienki i wzięła długi prysznic*
*wyszła w szlafroku i przebrała się w http://i.pinger.pl/pgr252/76f51957001c3 … f35/m7.jpg *
*podeszła do okna i rozczesała jeszcze mokre włosy*
*wpatruje się w widok za oknem myśląc o wiadomej jej osobie*
Offline
Półwampir
Biegnąc przez las strasznie się nudziła. Zatrzymała się kilkaset metrów przed domem i już ludzkim tempem podeszła bliżej. Wyczuła dziewczynę-wampira w pokoju na górze. Spojrzała w tamtym kierunku i nie zastanawiając się wskoczyła na górę. Ukucnęła na parapecie delikatnie stukając w szybę.
Offline
Administrator
*siedziała wpatrzona w ścianę i zarazem zamyślona*
*zamrugała energicznie słysząc stukanie w szybę*
*szybko ją otworzyła*
Hej...co tutaj robisz.?
*spytała uśmiechając się*
Offline
Półwampir
Spojrzała na nią z pode łba.
- No jak to co.? Przyszłam do ciebie.
Powiedziała radośnie wchodząc do środka. Stanęła na środku pokoju uśmiechając się radośnie.
- Gdzie masz swojego Romea.?
Zapytała żartobliwie cicho się śmiejąc.
Offline
Administrator
Oj, no tak..wybacz jeśli uraziłam
*zaśmiała się*
*słysząc jej pytanie rzuciła w nią szczotką do włosów i pokazała jej język*
To nie żaden Romeo.!
*zasmiała się*
To...to przyjaciel
Offline
Półwampir
Odchyliła się i złapała szczotkę, żeby nią nie oberwać. Zaśmiała się patrząc na nią z głupawym uśmieszkiem.
- Jasne.. jasne.. Przyjaciel mówisz.?
Powiedziała ironicznie śmiejąc się cicho.
- I tak wiem swoje, więc nie mydli mi oczu.
Pokazała jej język i odrzuciła jej szczotkę.
Offline
Administrator
*pokazała jej język i złapała szczotkę*
Ronnie.! Nawet jeśli bym coś do niego czuła to i tak nic z tego...!
*powiedziała stanowczo*
On nic do mnie nie czuje...traktuje mnie jak przyjaciółkę...
*wzruszyła ramionami i zeszła z parapetu*
Offline
Półwampir
Spojrzała na nią mrużąc oczy i zakładając ręce na piersi.
- Czyli, że jednak coś jest.
Stwierdziła z głupim uśmiechem na ustach.
Offline
Administrator
Noo...coś tam jest...ale tylko z mojej strony
*powiedziała i przygryzła delikatnie wargę*
*walnęła się ręką w czoło*
Offline
Półwampir
Zaczęła skakać w miejscu klaszcząc w dłonie.
- Wiedziałam.! Wiedziałam.!
Krzyczała jak małe dziecko śmiejąc się.
Offline
Administrator
*załamała ręce i westchnęła*
Kobieto.! Spokojnie.!
*zaśmiała się cicho*
Offline
Półwampir
Stanęła na przeciwko niej uśmiechając się promiennie.
- Ale w sumie to ci nie pomogę.. Nie lubię gościa..
Powiedziała po chwili już spokojnie przekrzywiając delikatnie głowę*
Offline
Administrator
*spojrzała na dziewczynę z iskierkami w oczach*
Nie pomożesz.?! Ale super.!
*klasnęła w dłonie uradowana*
*pokazała jej język i cieszyła się strasznie, ze Ronnie nie będzie się w to wpieprzała...no chwila.! Ale w co.?! Przecież z tego nic nie będzie.!*
*walnęła się dłonią w czoło i przed oczyma ukazał jej się obraz Alexa, szybko potrząsnęła głową*
O Boże.! To mnie prześladuje.!
*zaśmiała się melodyjnie*
Offline